Młodzież z klasy ósmej oraz trzecich klas gimnazjum naszej szkoły uczestniczyła w dniach 15-17 października w rekolekcjach przygotowujących ich do przyjęcia sakramentu bierzmowania. Młodzi spędzili prawie trzy dni w Domu Pielgrzyma „Opoka” przy Ołtarzu Papieskim w Starym Sączu. Wyjazd zorganizował ks. Edward Kobos, a rekolekcje prowadził ks. Marek Synowiec. Podczas pierwszego spotkania w sali konferencyjnej ustalony został kontrakt - zasady obowiązujące w czasie rekolekcji, pod którymi każdy uczestnik się podpisał, deklarując, że będzie ich przestrzegał. Postacią przewodnią rekolekcji był patron młodzieży św. Stanisław Kostka, z biografią którego zapoznał młodych ks. Marek, wplatając losy Świętego w swoje nauki. Kandydaci do bierzmowania uczestniczyli w sześciu konferencjach, Eucharystii, porannych nabożeństwach w kaplicy, w czasie których śpiewano brewiarz, czasie nawracania oraz wieczornych nabożeństwach połączonych ze wspólnotową oraz osobistą, indywidualną adoracją Najświętszego Sakramentu. Ponadto obejrzeli film dokumentalny o Janie Pawle II oraz m.in. fragment „Pasji” Mela Gibsona i krótkie reportaże o Przystanku Woodstock oraz Przystanku Jezus. Mogli też przystąpić do sakramentu pokuty i wyspowiadać się nie w konfesjonale, ale twarzą w twarz z księdzem oraz porozmawiać z nim o swoich problemach, rozterkach, poprosić o radę oraz duchowe wsparcie. W wolnym czasie młodzież zwiedziła Klasztor Sióstr Klarysek, który ufundowała w 1280 roku św. Kinga, Kościół Świętej Trójcy i św. Klary oraz Dom Kingi, w którym obecnie mieści się muzeum sztuki sakralnej, pamiątek związanych z beatyfikacją oraz wizytą Jana Pawła II w Starym Sączu. Wracając do Domu Rekolekcyjnego, młodzi podeszli pod źródełko św. Kingi, które jest znane ze swej cudownej mocy od kilkuset lat, gdyż woda ze źródełka ma właściwości uzdrawiające. Później zwiedzili znajdujący się obok Domu Pielgrzyma „Opoka” Ołtarz Papieski i Muzeum Jana Pawła II. Usytuowane jest ono w pomieszczeniach, gdzie w czasie uroczystości kanonizacyjnej św. Kingi w 1999 roku była zakrystia dla kapłanów i biskupów. W muzeum znajduje się sporo pamiątek po Papieżu, m.in. ekwipunek, odzież turystyczna, pamiątki z wizyt apostolskich, medale wybite z okazji Pielgrzymek Apostolskich, świeczniki wyrzeźbione w bryłach solnych, pierwsza Piusa Ojca Świętego. Na ścianach dominuje wystawa fotograficzna z Mszy Św. Kanonizacyjnej oraz obrazy przedstawiające Ojca Świętego i św. Kingę, jak i wyroby twórczości artystycznej.
Czas rekolekcji, wspólnotowej i indywidualnej modlitwy, dobiegł końca. Po uroczystej Eucharystii i pożegnaniu z księdzem rekolekcjonistą, pełni duchowej przemiany, umocnieni wiarą i przeświadczeniem, że Bóg wszystkich kocha i nigdy nas nie opuszcza oraz kieruje naszym życiem, wróciliśmy do Ołpin. Czy rekolekcje przygotowujące młodzież do sakramentu bierzmowania, spowodują zmianę w ich życiu?
Nie możemy przecież zmienić swojego życia w trzy dni, ale możemy zmienić kierunek, w którym podążamy...
Barbara Wójcik
Fragmenty konferencji...
Pan Bóg wysłuchuje nasze modlitwy, ale niektóre są zatrzymane dla naszego bezpieczeństwa.
***
Kto dziękuje, ten chętnie prosi.
***
Święty to nie jest osoba idealna. Święty to osoba, która postawiła wszystko na Boga. Święty to ktoś, kto potrafi we wszystko wmieszać Pana Boga. I nasza świętość na tym polega, żeby robić wszystko to, co robię razem z Bogiem. Cokolwiek czynicie, wszystko na chwałę Bożą czyńcie.
Świętość to jest normalność. Święty to ktoś, kto jest zakorzeniony tutaj na ziemi, chodzi realnie po ziemi, posługuje się rozsądkiem, myśli, ale ma głowę i oczy skierowane na Boga.
***
Nie szukajcie sztucznego piękna. To, co urzeka prawdziwego mężczyznę w kobiecie, dziewczynie, to jest naturalne piękno, naturalność, dziewczęcość. Piękno jest wtedy, gdy jest naturalne.
***
Miejcie swoją rozwagę, nie idźcie za modą, bezmyślnością. Miejcie swoją klasę, swój styl. Bądźcie sobą. Wymagajcie od siebie. Bądźcie wytrwali, ambitni. Dawajcie coś z siebie, coś więcej.
***
Szukaj czegoś głębiej, czegoś większego. Nie poprzestawaj na tym, co jest tylko takie zewnętrzne, na tym co jest powierzchowne, na tym za czym wszyscy idą. Bądźcie ludźmi, którzy chcą czegoś głębiej, czegoś dalej, czegoś więcej.
***
Nasza śmierć jest związana z naszym życiem.
***
Cztery pomysły, jak przeżyć życie blisko Pana Boga:
1. Słowo Boże. Jeżeli człowiek wierzący nie czyta Pisma Świętego, to czym kieruje się w życiu? Wiara rodzi się ze słuchania. I nie da się być człowiekiem wierzącym, nie słuchając słowa Bożego, nie czytając słowa Bożego. Czytajcie słowo Boże, nawet jeśli go nie rozumiecie.
2. Modlitwa wspólnotowa. Jezus modlił się wspólnotowo. Bóg uczy nas jedności, dbania wspólnotowego o siebie.
3. Modlitwa osobista, indywidualna. Nieustannie się módlcie - tak mówił św. Paweł w Liście do Tesaloniczan. Codzienna modlitwa osobista jest twoją relacją z Bogiem. Jeśli ją zbudujesz, będziesz potrafiła/potrafił przyjąć wszystko, co dzieje się w twoim życiu. Bez osobistej modlitwy życie sakramentalne umiera albo jest bardzo trudne.
4. Życie w łasce uświęcającej, stan łaski uświęcającej. Jeżeli jestem człowiekiem wierzącym, wierzę w Pana Boga, a żyję w grzechu ciężkim, to nie mam relacji z Bogiem. Pokaż mi wiarę swoją bez uczynków, to ja ci pokażę wiarę ze swoich uczynków. Jeżeli nie czynisz tego, co Bóg mówi, nie wchodzisz z Nim w relację sakramentalną.
***
Nie możemy żyć, nie gromadząc się w niedzielę na Eucharystii, zabrakłoby nam sił, żeby zmagać się z codziennymi przeciwnościami i nie ulec.
***
Na co zwrócić uwagę, aby przygotować się do Eucharystii:
– stan łaski uświęcającej. Czyste serce jest fundamentem Eucharystii, czyli możliwość pełnego uczestniczenia. Uczestnicząc w Eucharystii, możemy otrzymać różne owoce Eucharystii. W czasie każdej Mszy św. modlimy się za wiele spraw.
– przygotowanie się przed Mszą Świętą. Warto przyjść wcześniej, żeby się wyciszyć, pomyśleć o tym, co będzie się działo i gdzie jesteśmy. Pomodlić się o dobre przeżycie Mszy Św.
– poszczenie godzinę przed Komunią Św. Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Jeśli kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki. Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a Krew moja jest prawdziwym napojem.
***
Aniołowie, gdyby zazdrościć mogli, to by nam dwóch rzeczy zazdrościli: pierwszej – to jest przyjmowania Komunii Św., a drugiej – to jest cierpienia. - Dzienniczek św. siostry Faustyny Kowalskiej
***
Żeby zrozumieć Eucharystię, trzeba mieć cześć do Męki Chrystusa.
***
Maryja prowadzi nas do Jezusa, a Jezus prowadzi nas do Maryi.
Jeśli chcecie zaprzyjaźnić się z Matką Bożą, odmawiajcie różaniec. Jeśli chcecie nawiązać relację z Matką Bożą, która pomoże wam odkryć drogę powołania, to noście różaniec ze sobą.
***
Jeżeli nasze życie zapełnimy drobnymi rzeczami, drobiazgami, to nie będzie w nim miejsca na ważne rzeczy, prawdziwe wartości. Jezus mówi: Każdy bowiem, kto jest wiern w rzeczach małych, jest też wierny i w rzeczach największych. Zacznij najpierw od tego, co jest duże, żeby twoje życie – naczynie twojego życia najpierw napełnić tymi wartościami, które potem mogą się nie zmieścić.
Refleksje młodzieży po rekolekcjach...
Czas rekolekcji był dla mnie ogromnie ważny i cieszę się, że ,,Tata” pozwolił mi tam być i przeżyć go właśnie w ten sposób, w jaki go przeżyłam. Każde słowo Boże, spotkanie utwierdzało mnie w przekonaniu, że jest to miejsce, w którym chciałam być i byłam. Najpiękniejszym momentem była dla mnie wieczorna adoracja, która coraz bardziej przenikała moje ciało. Po kilku minutach spoglądania na Najświętszy Sakrament spłynęła na mnie fala chłodnych dreszczy a z otwartych oczu zaczęły lać się łzy, których w żaden sposób nie mogłam powstrzymać. W sercu poczułam delikatny powiew wiatru i tak jakby ktoś mnie dotknął. Nie potrafię pojąć tego, co się wtedy stało, ale w głębi duszy czuję, że to był właśnie On - ,,mój Tata”.
***
Rekolekcje przeżyłem, modląc się do Boga i zastanawiając się nad grzechami. Postanowiłem, że będę więcej się modlić i więcej czasu poświęcać Bogu oraz nosić ze sobą różaniec, nawet mały dziesiątek. Zmienię się wobec ludzi na dobre i nie będę już popełniać żadnych grzechów. Rekolekcje dały mi dużo do myślenia.
***
Atmosfera na rekolekcjach była ciepła, przyjazna oraz serdeczna. Ksiądz Marek Synowiec w ciekawy i interesujący sposób głosił słowo Boże, tak, że chciało się go słuchać.
***
Po rekolekcjach całkowicie zmieniłem punkt widzenia, zacząłem dostrzegać więcej dobra w ludziach i zbliżyłem się do Boga. Była to dla mnie duchowa uczta.
***
Moim zdaniem, to były najlepsze rekolekcje w moim życiu. Panowała bardzo miła atmosfera. Nasz rekolekcjonista mówił zrozumiale, umiał wytłumaczyć.
***
Rekolekcje przed bierzmowaniem w Starym Sączu były dla mnie bardzo prawdziwe. Zmieniły one moje nastawienie do wiary i bliźniego. Najbardziej podobały mi się: adoracja Najświętszego Sakramentu, to wzruszenie, które większości towarzyszyło, rozmowa z Panem Jezusem i osobista modlitwa do Niego oraz szczera, w cztery oczy spowiedź i rozmowa z księdzem, który pomógł mi i nakierował mnie, jak sobie radzić z problemami. Rekolekcjonista - ks. Marek mówił tak, że aż chciało się go słuchać.
***
Dzięki ks. rekolekcjoniście poznałam życie św. Stanisława Kostki, doświadczyłam bliskiego kontaktu z Panem Bogiem oraz z Maryją. Bardzo podobały mi się krótkie konferencje, ponieważ dowiedziałam się dużo rzeczy, których jeszcze nie wiedziałam o Panu Bogu oraz Maryi. Przez te rekolekcje zaczęłam doceniać to, co mam. Postaram się darzyć większą miłością moich przyjaciół. Bardzo się cieszę, że mogłam na nie pojechać!
***
Dzięki rekolekcjom stałem się pewniejszy. Spowiedź święta twarzą w twarz z księdzem uświadomiła mi, że mogę spowiadać się nie tylko w konfesjonale, ale że to może być też rozmowa w cztery oczy.
***
Rekolekcje mi się podobały, ponieważ można było doznać czegoś innego, nowego, bliskości z Bogiem.
***
Spowiedź w innym wymiarze była o wiele bardziej interesująca i głębsza. Podczas rekolekcji poznałam, kim jest Bóg i wartość modlitwy we wspólnocie. Postanowiłam pogłębić relację z Maryją. Poznałam wartość Eucharystii i pogłębiłam wiarę.
***
Bardzo podobało mi się, jak ksiądz Marek Synowiec - rekolekcjonista, prowadził nasze spotkania.
***
Podczas tych rekolekcji po raz pierwszy dostrzegłam piękno adoracji.
Dzięki naukom księdza rekolekcjonisty poczułem prawdziwą bliskość z Panem Bogiem i Matką Bożą.
***
Podczas tych rekolekcji mogłam doświadczyć bliskości Boga. Najbardziej podobała mi się adoracja, ponieważ mogłam porozmawiać w ciszy z Bogiem.
***
Dzięki rekolekcjom poczułem się bliżej Maryi i poznałem św. Stanisława Kostkę.
***
Podczas tych rekolekcji bardzo pogłębiłam swoją wiarę oraz bliskość z Panem Bogiem i Maryją.
***
Przez te rekolekcje bardziej doceniam adorację.
***
Podczas adoracji na rekolekcjach miałam okazję porozmawiać z Bogiem i wysłuchać tego, co On do mnie mówi.
***
Podczas tych rekolekcji czułem, że Bóg wspierał mnie i był razem ze mną.
***
Kolejne rekolekcje, które przeżyłem, ale tym razem w innej wspólnocie. Jak zawsze bardzo mi się podobało, a najbardziej adoracja