“Tylko dla Jezusa żyj” – pisała Anny Augustyn, kobiety, która skończyła siedem klas, czterdzieści trzy lata przeżyła w małżeństwie, urodziła dziewięcioro dzieci i całe życia pracowała na roli we wsi Ołpiny. W wolnych chwilach pisała do dzieci “rozproszonych po całym świecie”, przesyłając im bieżące wiadomości, ale też niezwykłe przemyślenia.

 

O Listach Matki w Polskim Radiu - nagranie

 

Kochała modlitwę, ubolewała, że ma za mało na nią czasu, w Adwencie, gdy ustawały prace polowe, cieszyła się, że może niemal codziennie uczestniczyć we Mszach św. Córce – zakonnicy zazdrościła tej łaski. Znamienne, że matka dwóch księży i zakonnicy sama przekazywała im swoją “regułę życia”, była doradcą duchowym. “Tylko dla Jezusa żyj. Z miłości ku Panu Jezusowi wszystko czyń, a nigdy nie będzie Ci ciężko. (…) siłą ludzką nic nie zrobimy dla Boga. Sami tylko możemy grzeszyć, a z miłości ku Bogu wszystko wykonamy, bo dobry Pan Jezus daje siły tyle, ile nam potrzeba, jeżeli jest dobra wola u człowieka. Dla każdego być serdeczną z miłości ku Panu Jezusowi” – pisała do córki.