Droga Krzyżowa „Porzucony Krzyż”
… ale w Ołpinach ten Krzyż został podniesiony
Takimi słowami ks. Edward Kobos podsumował Drogę Krzyżową, która odbyła się 5 kwietnia 2019 r. w naszym kościele. To wydarzenie przygotowała ołpińska młodzież pod opieką ks. Edwarda Kobosa. Świątynia była wypełniona ludźmi, którzy chcieli inaczej spojrzeć na Krzyż. Podczas misterium Męki Pańskiej można było usłyszeć wiele pięknych piosenek w wykonaniu parafialnej scholi oraz wysłuchać rozważań przygotowanych przez młodzież uczęszczającą na Grupę Apostolską. Stacjom IV i XII towarzyszyła muzyka ze ścieżki dźwiękowej do filmu „Pasja” Mela Gibsona wykonana na wiolonczeli przez panią Kamilę Pikusę. Ale ta Droga Krzyżowa nie skończyła się tak jak inne. Każdy, kto znalazł się wówczas w kościele, mógł być uczestnikiem tego wydarzenia. Po zakończeniu rozważania Męki Pańskiej, wierni stali się „dywanem” dla Krzyża, którego nieśli nad swoimi głowami ku ołtarzowi, za nim podążała Maryja – matka Jezusa. Następnie każdy mógł napisać na białym prześcieradle dobro, które chce ofiarować Jezusowi w drugim człowieku oraz zabrać drewniane Krzyżyki poświęcone i pobłogosławione przez Pasterza naszej parafii ks. Jerzego Janeczka, a także cytaty o Krzyżu.
Ola i Ania
***
Przepiękna Droga Krzyżowa. Głębokie słowa rozważań, śpiewy, światło, obecność wielu osób – to wszystko pozwoliło mi towarzyszyć Chrystusowi w niezwykły sposób, ubogacając się duchowo i utwierdzając w przekonaniu, że niesienie naszych własnych Krzyży nas uświęca. Dla mnie duże przeżycie duchowe. Słowa uznania i podziękowania dla prowadzących.
***
W atmosferze ciszy, panującego mroku, symbolicznego światła skierowanego na Jezusa i Maryję na Golgocie, głębokich rozważań i pięknego śpiewu spotkałam Jezusa Ukrzyżowanego, który dla mnie tak bardzo cierpiał. Mojego jedynego i prawdziwego Przyjaciela, który zawsze jest ze mną i pomaga mi nieść mój Krzyż, daje siłę do zmagania się z trudnościami dnia codziennego oraz obdarza wieloma łaskami. Jezusa, który zawsze mnie kocha, choć wciąż przybijam Go gwoźdźmi moich grzechów. Nie odnalazłam Chrystusa w Ziemi Świętej, ale właśnie w ten piątek w ołpińskim kościele w czasie Drogi Krzyżowej „Porzucony Krzyż”. Kocham Cię, Jezu!
***
To była dla mnie duchowa uczta. Razem trwaliśmy na adoracji Krzyża i wznosiliśmy nasze Krzyże do nieba. Każdy z nas potrzebuje chwili zadumy, a Wielki Post jest idealnym czasem na przemyślenia nad naszym życiem.
***
Bardzo się cieszę, że w naszej parafii była taka Droga Krzyżowa. Było to dla mnie niesamowite przeżycie, nawet się wzruszyłam. Jestem zadowolona, że tak wiele ludzi wzięło udział w tym wydarzeniu.
***
„Nikt Cię nie kocha tak jak ja, popatrz na Krzyż, oto dowód mej miłości”. Te słowa najmocniej dotknęły moje serce. Bo czy usłyszę jeszcze piękniejsze i prawdziwsze wyznanie niż to? Czy doświadczę większej miłości? Tak bardzo chciałabym odwzajemnić tę miłość, ale moja niedoskonała miłość nie jest w stanie. Tylko Ty, Jezu, możesz uczynić moją miłość doskonałą, nadajesz mojemu trudnemu życiu sens. Chcę tym życiem pokazać jak działasz przeze mnie. „Chcę być samym miłosierdziem” - te słowa napisałam na białym prześcieradle – „chcę dla Ciebie, Jezu”. Dziękuję za tę Drogę Krzyżową, na której spotkałam mojego Pana – Żywego, Prawdziwego i Miłującego aż po KRZYŻ.
***
Wszyscy kogoś i czegoś szukamy w życiu, gubimy się, błądzimy... Ja kogoś znalazłam, a tym kimś jest Jezus. Jezus, który cierpiał za mnie na Krzyżu, umarł i zmartwychwstał. Ta Droga Krzyżowa uświadomiła mi, jak bardzo Jezus mnie kocha i pragnie dla mnie dobra. Jest każdym Człowiekiem, który pojawia się w moim życiu...
***
Celnie wyważone słowa rozważań bardziej zapadły w pamięć, zapisały się głęboko w sercu, niż tradycyjnie prowadzona Droga Krzyżowa. Wspólne przenoszenie przez uczestników Drzewa Krzyża spowodowało całkowicie inny udział w nabożeństwie.
Msza Święta - odsłuchajAby posłuchać, kliknij na wybraną stacje.